Analiza: Telekom Basket - Turk Ankara

Mogąca pomieścić 6 tysięcy widzów hala Telecom Dome w Bonnie będzie miejscem starcia koszykarzy TB Bonn z Turk Telecom Ankara.

Sytuacja w rozgrywkach i forma drużyn:
Telekom fatalnie rozpoczął rywalizację w grupie G EuroChallange. Wyjazdowa porażka z bardzo słabym personalnie zespołem z Mińska właściwie na „dzień dobry” poważnie ograniczyła szanse na wyjście z grupy koszykarzy z Bonn. Dla ich rywali, ( nawiasem mówiąc, również sponsorowanych przez koncern telefonii komórkowej) Turku Telecom Ankara również będzie to niezwykle istotne spotkanie, bo drużyna ta przegrała u siebie z Karsiyaką. Znacznie lepiej obu klubom wiedzie się za to w rozgrywkach krajowych. Telekom Bonn po porażce w meczu na szczycie z Bambergiem jest aktualnie na 3 miejscu (6-2). Identyczną lokatę zajmują Turcy (4-1), którzy w miniony weekend sprawili niesamowitą sensację, deklasując na wyjeździe Fenerbahce Stambuł.

Potencjał i sytuacja kadrowa:
Niemcy nie mają zespołu, który byłby w stanie namieszać w Eurochallange. Fatalny występ w Mińsku i słaby mecz przeciwko Bambergowi mogą być początkiem „czarnej serii” w zespole Michaela Kocha. Pomimo że zespół ma możnego sponsora w klubie nigdy nie było wielkich pieniędzy, a co za tym idzie znanych nazwisk. Trudno jednak grając „gołą piątką” graczy spodziewać się wielkich wyników. Zauważmy, że rezerwowi Telekomu Basket Bonn rzucili na Białorusi łącznie zaledwie 3 punkty, w czym należy upatrywać porażki całego teamu.

Siła tureckiej SuperLigi jest ogromna. Ilość zespołów mających w swojej kadrze klasowych graczy robi wrażenie. Zespół z Ankary nie jest tu wyjątkiem. Mehmet Togay na kilka wytrawnych nazwisk. Oczywiście postacią nr 1 jest Mehmet Okur, który na czas lockoutu przybył z Utah Jazz, ale oprócz niego mamy pod koszem jeszcze innego weterana Kaspersa Kambalę. Pozycje 1-3 to przede wszystkim tercet Washington – Karadeniz – Jasaitis. Choć forma tego ostatniego daleka jest od ideału koszykarze z Ankary są zdecydowanym faworytem tej rywalizacji.

Historia spotkań:
Te kluby nie rywalizowały ze sobą jeszcze w europejskich pucharach.

Typ i uzasadnienie:
Mecz powinien rozstrzygnąć się na deskach, a tutaj Turcy mają kolosalną przewagę. Okur i Kambala to wyjadacze jakich na tych pozycjach w Europie nie ma wielu. Rewelacyjny w tym sezonie na dystansie jest Darius Washington (56 % skuteczności za 3 pkt), który jest jednym z lepiej rozdających podania kończące graczy w lidze tureckiej. Doskonale w drużynę wkomponował się jej nowy nabytek Ali Karadeniz (17 pkt./mecz). Jeżeli dołączy do nich wracający do pełni formy Jasaitis, drużynę z Bonn czeka przykry wieczór...