Analiza: Denver - Miami.

Pasjonująco zapowiada się sobotnia potyczka w stolicy stanu Colorado, gdzie miejscowi Denver Nuggets podejmą Miami Heat...

Sytuacja w rozgrywkach:
Denver Nuggets (6 – 4) zajmuje 6 miejsce na Zachodzie. Miami Heat są liderem Konferencji Wschodniej, a na swoim koncie mają 8 zwycięstw i porażkę.

Forma i sytuacja kadrowa:
Dwa ostatnie sezony to zwycięstwa Nuggets w swojej dywyzji. Te rozgrywki dla George Karla i jego zawodników zaczęły się równie dobrze. Denver szczególnie dobrze prezentuje się we własnej hali. Pepsi Arena zostało zdobyte tylko raz, a dokonali tego koszykarze z Nowego Orleanu.
"Żary" rewelacyjnie rozpoczęły sezon. Poza "wypadkiem przy pracy" jak można nazwać porażkę przed własną publicznością z Atlantą Hawks (92:100), Heat wygrali 8 pozostałych spotkań. Duża w tym zasługa nie tylko tercetu James – Wade - Bosh, który rozumie się co raz lepiej, ale również graczy "z ławki" wśród których brylują Mario Chalmers i Norris Cole. Znakiem firmowym Miami jest zespołowa gra, wiele asyst i rewelacyjne przejście z obrony do ataku. Nuggets przystąpią być może do meczu z "Żarami" mocno osłabione brakiem rozgrywającego Ty Lawsona – najlepszego strzelca zespołu. Wśród gości nie zagrają Mike Miller i Ed Curry.

Historia spotkań:
Pojedynki Denver z Miami we wcześniejszych latach kończyły się zazwyczaj bardzo wysokimi wynikami. Pięć poprzednich meczów to sukcesy Denver, które... wygrało 8 z 10 poprzednich meczy z Miami.

Typ i uzasadnienie:
Nie ulega wątpliwości, że Heat mają kompleks drużyny z Kolorado na przestrzeni ostatnich sezonów. Spotykają się drużyny, które w tym sezonie póki co wygrywają swoje mecze grą w ofensywie, a w ich składach nie brakuje tzw. „shooterów”. Według nas dobrą opcją będzie tutaj zagrania zakładu na sumę punktów powyżej 210.5.