Po dwóch kolejkach trzeba przyznać, że obstawiający polska ligę maja nie lada orzech do zgryzienia. Żaden znawca polskiej piłki nie jest w stanie przewidzieć końcowego wyniku chyba, że z przekory gra na same niespodzianki:) No bo jak tu wytłumaczyć grę Polonii Warszawa?
Drużyna rozbita kadrowo i finansowo bez kompletnego przygotowania do sezonu (przygotowania na własnym obiekcie) w pierwszej kolejce gra przeciętnie z Lechią Gdańsk na własnym stadionie i w ostatnich minutach ratuje remis, w drugiej jedzie do Lecha, który ma aspiracje na Mistrza Polski ( który w pierwszej kolejce wygrywa 4:0 z Ruchem na wyjeździe, widać, że jest w formie) i Polonia Warszawa wygrywa 1:0 ! (kurs 5,57) Legia (pierwsza w tabeli) nazywana przez wielu FC Hollywood (naszpikowana gwiazdami jak na naszą ligę) gra przeciwko GKS Bełchatów (ostatnia w tabeli) powinno być wysokie zwycięstwo, a tu zawalony kupon nie jednego gracza, który dołożył mecz dla lepszego AKO.
Tym razem znowu wygrał kurs powyżej 5,00. Ruch , który grał fatalnie w pierwszej kolejce z Lechem tym razem bez problemu wygrywa z Widzewem, aż 3:0 choć pierwsza kolejka z poziomu gry wyglądała całkiem odwrotnie. Kurs 2,50 u siebie to też nie mało. A co napisać o meczu Górnika z Jagiellonią? Górnik, który znał wyniki rywali przy wygranej zajmowałby ex aequo z Legią pierwsze miejsce i chyba się tego „przestraszył” bo uległ u siebie Jagiellonii Białystok, która przecież ostatnio uległa Podbeskidziu, aż 4:0 ! I znowu kurs wysoki 5,00.
Z tych wyników można wysunąć kilka wniosków nie wiem czy logicznych, ale jak widać w naszej polskiej rzeczywistości czym mniej logiki tym lepiej.
- Drużyny z kontry maja lepsze wyniki nie zależnie od klasy zespołów. Nasi kopacze nie dają sobie rady z atakiem pozycyjnym przez co tak naprawdę gra z kontry nie bardzo się opłaca (niedługo pewnie żadna nie będzie chciała atakować)
- Szkoda wydawać na przygotowania piłkarzy w ciepłych krajach. Dobrym przykładem są piłkarze Polonii i Bełchatowa, którzy kondycyjnie wyglądają lepiej niż „wczasowicze”
- Brak składu i pieniędzy oraz ubytki kadrowe wcale nie oznacza gorszych wyników piłkarskich (sic)
- Widmo spadku, ambicja i zaangażowanie to podstawa sukcesu. W wielu przypadkach to drużyny z dołu tabelki nagle budzą się wiosna i wygrywają większość spotkań…
Wniosek może być tylko jeden. Nie warto grać na faworytów , zapomnijmy o kursach w widełkach 1,01 – 1,70 w polskiej lidze. Grajmy wysokie kursy a statystycznie w całym sezonie powinniśmy być dużo na plusie.
Życzę dużo cierpliwości i wysokich kursów :) John W.
Komentarze
Your writing is perfect and complete. baccaratsite However, I think it will be more wonderful if your post includes additional topics that I am thinking of. I have a lot of posts on my site similar to your topic. Would you like to visit once?
Napisz nowy komentarz