To się nazywa mieć szczęście. Pewien typer z Wielkiej Brytanii wygrał u bukmachera £2,500, chociaż jego zakład nie był nawet blisko powodzenia.
Cała historia jest niesamowita od samego początku. Jeden z topowych brytyjskich bukmacherów online zaproponował zakład, kto zostanie nowym dyrektorem Manchesteru United. Faworytami do objęcia tej zaszczytnej funkcji, co zresztą w pełni uzasadnione, są m.in. Darren Fletcher, Edwin Van der Sar oraz Rio Ferdinand, czyli legendy Czerwonych Diabłów.
Jednak jak to zwykle bywa, bukmacher wystawił również kursy na kandydatury wzięte zupełnie z kosmosu, chociażby kurs 401.00 na Usaina Bolta oraz 501.00 na… będącą aktualnie premierem Theresę May!
I oczywiście znalazł się “śmieszek”, który postanowił obstawić angaż dla szefowej brytyjskiego rządu. Postawił na to łącznie £5 funtów, co w przypadku powodzenia dałoby mu gigantyczną wygraną równą £2,500!!!
I wiecie co? Właściciele tego bukmachera albo byli akurat pijani, albo po prostu mieli dobry humor, jednak tak bardzo przypadła im do gustu odwaga i brawura naszego bohatera, że postanowili wypłacić mu wygraną do do pensa! Po raz kolejny zatem potwierdza się, że kto gra grubo wygrać musi…
Napisz nowy komentarz