Analiza: Xacobeo - Fuenlabrada

Niedziela to dobry dzień by przyjrzeć się rozgrywkom hiszpańskiej ACB koszykarzy. Spośród kilku ciekawie zapowiadających się meczy wybraliśmy spotkanie w Composteli, gdzie Xacobeo podejmie Fuenlabradę.

Sytuacja w rozgrywkach i forma drużyn:
Przed 7 serią starć w ACB, jedni i drudzy legitymują się identycznym stosunkiem zwycięstw do porażek (2-4). Gospodarze są na 13, zaś goście na 11 pozycji. Wygląda na to, że zwycięzca tego meczu poważnie zbliży się do pierwszej „ósemki”, zaś przegrany być może na dłuższy czas osiądzie w strefie drużyn walczących o utrzymanie.

Potencjał i sytuacja kadrowa:
O zespole z Galicji mówi się, że jest to ekipa za słaba na ACB, a za mocna na LEB.  Beniaminek przed dwoma laty awansował po latach marazmu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii, ale po fatalnej rundzie rewanżowej (przegrali 17 z ostatnich 18 meczy) z hukiem polecieli z ligi, by za rok znów w wielkim stylu do niej awansować. Nie jest to jednak drużyna, którą stać na walkę o coś więcej niż utrzymanie w ligowej stawce. W składzie nie ma też wielu znanych nazwisk. Jedynie Milt Palacio i Ere Ebi mogą pochwalić się dobrymi występami w Europie.
Goście z kolei mają za sobą jeden z lepszych sezonów od momentu, kiedy awansowali do ACB, a było to dokładnie 15 lat temu. Dobra postawa na hiszpańskich parkietach zaowocowała występami w Pucharze Eurochallange. Goście to za sprawą Bartona, Ayona i Mainoldiego jedna z lepiej zbierających drużyn nie tylko w ataku, ale i obronie. Oprócz wspomnianej trójki graczy warto w ich szerach zwrócić uwagę na reprezentanta Nowej Zelandii Kirka Penneya. Zawodnik ten jest nie tylko najlepszym strzelcem drużyny, ale także jednym z czołowych ACB.

Historia spotkań:
Fuenlabrada dwukrotnie w swojej historii rywalizowała z Obradoiro. Było to w sezonie 2009/10. W Composteli wygrali gospodarze i to zdecydowanie 86-66, zaś na przedmieściach Madrytu Fuenlabrada wygrała 80-66.

Typ i uzasadnienie:
Raczej nie spodziewałbym się wysokiego zwycięstwa jednej czy drugiej drużyny. Po stronie gości przemawia doświadczenie, umiejętności indywidualne poszczególnych zawodników i kolektyw. Gospodarze braki te będą chcieli za wszelką cenę nadrobić ambicją i atutem własnego obiektu. Choć goście na wyjazdach nie spisują się w tym sezonie najlepiej, to z pewnością ich celem jest play-off. Xacobeo, u siebie również nie zachwyca (przegrali już z Unicają i Alicante). Według mnie szanse na zwycięstwo w tym meczu wynoszą 50/50. Kurs 2.30 na Fuenlabradę wydaje się więc bardzo korzystną opcją...