Analiza rewanżowych meczów półfinałowych w Lidze Europy.

• Benfika Lizbona : Fenerbahce

We wczorajszym meczu Fenerbahce zasłużenie pokonało Benfikę na własnym stadionie.

Pierwsza połowa to spodziewane ataki Turków z niewykorzystanym rzutem karnym w ostatniej minucie pierwszej połowy. W drugiej połowie także Benfika miała swoje sytuacje choć to drużyna gospodarzy w 72 minucie strzeliła jedynego gola.  Jak ocenić szanse awansu do finału? Ja dałbym równe szanse po 50%. Przyznam szczerze, że Benfika według mnie zagrała poniżej oczekiwań i tak naprawdę przyjechała do Turcji po prostu nie przegrać.

Nie widziałem w tej drużynie chęci zdobywania bramek, a raczej zimna kalkulacje i jak najmniejsze straty. Tylko czy będą tak pewni na własnym stadionie żeby awansować? Trzeba przyznać, ze Portugalczycy u siebie grają 2x lepiej niż na wyjazdach co jednak wcale nie przesądza o dobrym wyniku. Moim zdaniem Benfica raczej wygra w tym pojedynku choć na awans bym nie postawił.

Turków stać na strzelenie bramki  i wyniki typu 2:1, 3:2 są prawdopodobne. Bukmacherzy wystawił kurs na zwycięstwo Benfiki na poziomie 1,44-1,50. czy warto to zagrać? Na tym etapie rozgrywek raczej nie gram takich kursów mimo, ze znam mentalność klubów Tureckich (przy własnych kibicach grają bardzo dobrze by często na wyjeździe zagrać słabo) bardziej zastanowiłbym się na typowaniu powyżej 2,5 bramki (kurs na poziomie 1,80) oraz rzuty rożne powyżej. Benfica na pewno będzie częstym gościem na polu karnym Turków przez co spodziewam sporej ilości cornerów(powyżej 10).

• Chelsea : FC Basel

Pierwszy mecz ze sporą dramaturgia i zwycięska bramka Chelsea praktycznie w ostatniej sekundzie spotkania. Czy w rewanżu Basel ma jakiekolwiek szanse? Jeśli ktoś oglądał pierwszy mecz to wcale takim wynikiem to spotkanie nie musiało się skończyć. Basel był bardzo nieskuteczny i mimo kilku doskonałych sytuacji nie potrafił strzelić bramki z gry. Jedynie wykorzystał rzut karny, który moim zdaniem akurat nie został słusznie podyktowany.

W rewanżu Szwajcarzy muszą zagrać jak w pamiętnym meczu z MU. Jeśli to im się uda to może uda się wywieźć korzystny wynik. Bukmacherzy wielkich szans na awans Szwajcarom nie dają i pewnie maja rację. Na zwycięstwo Chelsea kurs 1,40 wydaje dobry do AKO choć ja raczej tego nie zagram. Gdy gra Basel gram uparcie na powyżej 2,5 gola co dotychczas  przynosi dobre rezultaty.