Analiza: Blackburn - Fulham.

Niezwykle ważne spotkanie, w kontekście walki o utrzymanie w Premier League rozegrane zostanie w sobotę na Ewood Park, gdzie Blackburn podejmie Fulham.   

Sytuacja w rozgrywkach:
Blackburn (3-5-12) ma na swoim koncie 14 pkt. i zajmuje ostatnie, 20 miejsce. Fulham (5-8-7) z 23 „oczkami” na koncie jest czternasty i dzieli go od strefy spadkowej 7 punktów.

Forma i sytuacja kadrowa:
A miało być tak pięknie... chciałoby się rzec w przypadku Blackburn Rovers. Gdy w listopadzie indyjscy właściciele Venkys London Limited przejmowali klub roztaczali przed kibicami niesamowite wizje. Miał być transfer Ronaldinho, walka o puchary, a za 3-4 lata Liga Mistrzów. Tymczasem Rovers cudem uratowali się przed spadkiem, ale w tym sezonie szczęścia może im już zabraknąć. Jeżeli potentat na azjatyckiem rynku drobiu nie zacznie na poważnie interesować się drużyną i nie wzmocni dostatecznie Blackburn w okienku transferowym, to o ligowy byt będzie bardzo trudno.Wielu ekspertów twierdziło, że Kean może się już pakować, po porażkach z WBA i Boltonem. Uratowało go jednak sensacyjne zwycięstwo nad United. Ewentualna porażka z Fulham mogłaby jednak dopełnić czary goryczy i pozbawić szkockiego managera pracy. Niewiele lepiej w  radzi sobie Fulham. Dla zespołu prowadzonego przez Martina Jola jest to póki co jeden ze słabszych sezonów analizując kilka poprzednich lat. Główny czynnik słabej gry Fulham to w dużej mierze problemy kadrowe zespołu. Na liście kontuzjowanych nadal widnieją nazwiska Johnsona, Daviesa, Grygera i Schwarzera. Spore problemy kadrowe ma również Blackburn. W sobotę Steve Kean nie będzie mógł skorzystać m.in z Dunna, Danna, Salgado czy Nielsena.

Historia spotkań:
Bilans 10 poprzednich spotkań Blackburn z Fulham to: 3 zwycięstwa Rovers, 2 Blackburn i 5 remisów. Dwa z trzech poprzednich spotkań zakończyły się remisem 1:1.

Typ i uzasadnienie:
Remis to zawsze ryzykowny typ. Londyńczycy podobnie jak w ubiegłych rozgrywkach są zespołem, który najczęściej obok Aston Villi i Swansea dzieli się punktami. Rovers w tym sezonie u siebie jeszcze nie zremisowali. Biorąc pod uwagę statystyki, meczy między tymi drużynami nie można wykluczyć tego, że to spotkanie zakończy się podziałem punktów.