W 2017 roku do kin ma wejść 25 film o przygodach Agenta 007. Daniel Craig już zapowiedział, że “Spectre” był ostatnim Bondem z jego udziałem. Kandydatów do najsłynniejszej roli świata jest wielu, a najlepsi bukmacherzy online mają swoich faworytów.
Dwa kolejne filmy o przygodach 007 mogły przynieść Craigowi zarobek rzędu 175 milionów dolarów. 48 - letni aktor stwierdził jednak, że rola Bonda jest dla niego zbyt wymagająca fizycznie, poza tym chciałby dać sobie szansę na inne projekty. I mimo, że producenci nie potwierdzili zakończenia współpracy, to wymowna może być chociażby ostatnia scena “Spectre”, kiedy James Bond odjeżdża w siną dal, z ukochaną u boku.
Aktora brak również na liście potencjalnych odtwórców Agenta 007 sporządzonej przez Paddy Power. Według firmy bukmacherskiej, na dzień dzisiejszy faworytem do roli jest Aidan Turner (2.87), irlandzki aktor kinowy i telewizyjny, znany chociażby z serii “Hobbit”. Minimalnie mniejsze szanse pracownicy bukmachera dają Jackowi Hustonowi oraz Jamesowi Nortonowi (3.25), natomiast na faworyta opinii publicznej, Toma Hiddlestona nie wiedzieć czemu kurs wynosi aż 7.00.
Nie brakuje głosów, że seria potrzebuje powiewu świeżości, dlatego niektórzy sugerują, że nowy James Bond powinien być ciemnoskóry. Wtedy faworytem jest Idris Elba (8.00), wcielający się niedawno w postać Nelsona Mandeli w filmie “Mandela: Droga do wolności”. Inni z kolei twierdzą, że nadeszła pora, by Jamesa Bonda zastąpić Jane Bond. Jeśli imię Jane wydaje Wam się nieco kobiece, to… macie rację. Producenci filmu rozważają bowiem opcję, w której głównym bohaterem zostanie kobieta. Według pracowników ustalających kursy dla bukmachera najwyżej stoją akcje Kristen Stewart (41.00) oraz Gillian Anderson (67.00), ale sądząc po kursach ich szanse na dostanie roli nie są zbyt duże.
Podobnie zresztą jak w przypadku Leonardo Di Caprio (126.00), Russela Crowe, Colina Farrella oraz Will Smitha (151.00). O ile jednak potrafimy sobie wyobrazić Bonda mającego twarz Di Caprio, to nijak nie umiemy oswoić się z myślą, że świat miałby ratować David Beckham (251.00) lub Jamie Vardy (501.00).
Kursy Paddy Power na dzień 08.08.2016
Komentarze
stare i nieprawda - craig zgodził się na udział w kolejnym filmie, także nie ma tematu wogóle. Swoją drogą ciekawe za jaką gaże zagra w kolejnym filmie. Nie zdziwie się jak się okaże że coś koło 200 mln$ - czyli tyle co PKB małego kraju :D
hahahaha co ona tu robi? myslalem ze to serio a to zarty, to samo vardy. JAk dla mnie to Hardy albo ten Loki z Avengers, Hiddleston moze. Mam juz dosc tego kreiga niech bedzie kto badz kto jest mlodszy i potrafi grac a nie jeden wyraz twarzy caly film.
Spokojnie. Beckham to se może nowy tatuaż zrobić. Przecież widać jak na dłoni że kursy na niego są absurdalne. Craigowi zaproponowano 180 mln $ i pewnie raczej się skusi. Ja bym się skusił
Nie będzie nowego Bonda, Craigowi zaproponowano 180 milionów baksów za dwa filmy, więc musiałby być idiotą żeby się nie zgodzić
jeśli Beckham będzie nowym Bondem to ja publicznie zjem swoją rękę. Chce się ktoś założyć?
jeśli to prawda że Craig rezygnuje to straszna wiadomość. Po kiepskim Brosmanie stworzył on postac Bonda niejako na nowo, dla mnie the best ever
Za dużo tatuaży, James jest dżentelmenem w każdym calu. Kiepsko by wyglądał w rozbieranej scenie z tyloma dziarami:D A tak na poważnie, to chyba nikt nie bierze tego typu newsów serio
tia a je będę prowadził Top Gear od przyszłęgo sezonu, już finalizujemy podpisywanie umów i dogadujemy ostatnie szczególy
Bez przesady ludzie z tym Beckhamem, a już Vardy to przegięcie totalne. Nie wierzę w coś takiego, nawet u szalonych Brytyjczyków. Rolę dostanie zapewne jakiś poważny aktor, a nie były piłkarz czy kucharz
Napisz nowy komentarz