Cracovia sensacyjnie rozbija Górnika na zakończenie jesieni w LOTTO Ekstraklasie

• Sensacja? Takie pojęcie w polskiej lidze nie istnieje

Już dawno temu przekonaliśmy się, że w polskiej LOTTO Ekstraklasie niemożliwe nie istnieje. Każdy może wygrać z każdym, a wynik meczu zależy częściej od tego, z której strony wieje wiatr, niż od aktualnej dyspozycji zawodników. Czegoś takiego jednak dawno nie było. Rewelacja tego sezonu, niepokonany na własnych śmieciach Górnik został zmieciony z powierzchni ziemi przez Cracovię, która kilka dni temu poległa w derbach z Wisłą aż 1:4, a do Zabrza przyjechała bez kilku kluczowych graczy.

Podejrzewamy, że większość z Was typowała w tym meczu gładką wygraną gospodarzy (podobnie zresztą jak John W - typer, z którym od dłuższego czasu współpracujemy), a wynik tego meczu zepsuł dziesiątki kuponów bukmacherskich. Na pewno jednak znaleźli się wśród Was i tacy, którzy prognozowali wygraną gości (99% z nich to prawdopodobnie kibice Pasów). Ile można było wygrać obstawiając wygraną Cracovii w Zabrzu u bukmachera? Sprawdźmy.

• Gigantyczne kursy bukmacherów na wygraną Cracovii

W dniu meczu kursy na wygraną Górnika leciały na łeb na szyję i z poziomu 1.90 rano spadły do 1.70 w Fortunie i 1.60 w Totolotku (za wygraną gości bukmacherzy płacili odpowiednio 4.70 i 5.25). Opcję 1X Fortuna wyceniła na zaledwie 1.17, podczas gdy zakład X2 wart był u tego bukmachera aż 2.06. Z kolei prowadzenie Pasów do przerwy i wygraną w całym meczu Totolotek wycenił na 8.50.

Opcja 3:0 dla Cracovii warta była w Totolotku 60.00, wyższego kursu nie znaleźliśmy. O krok dalej poszli bukmacherzy zagraniczni, którzy proponowali zakłady na Correct Score 0:4 i kurs na taką opcję w topowych serwisach wahał się w granicach 150.00 - 230.00, a najpopularniejsza giełda zakładów proponowała kurs 301.00. Szybka matematyka - stawiając “stówę” do wyciągnięcia było 31 tysięcy złotych! Całkiem nieźle, prawda?