Poznaliśmy już wyniki losowania grup Ligi Mistrzów. Z pewnością te spotkania są szczególnie lubiane wśród typerów więc my także na chłodno postaramy się ocenić wyłonione grupy oraz szanse każdej z drużyn na wyjście z grupy.
- Grupa A: Manchester United, Szachtar Donieck, Bayer Leverkusen, Real Sociedad
W naszej opinii jest to niezwykle mocna grupa zatem ciężko wyselekcjonować pewnego faworyta. Prawdopodobnie większość już na zwycięzcę grupy typuje Manchester United my jednak wolimy powstrzymać się od takich wyroków. Te drużyny nie odstają od siebie zbytnio pod względem umiejętności. Według nas szanse na zwycięstwo ma MU 30% i reszta drużyn po 23,3%.
Manchester United na początku Ligi Mistrzów potwierdza, że zmiana trenera im nie zaszkodziła.
Odbierz darmowy bonus dla nowych klientów bukmachera.
Szczególnie mecz zremisowany z ekipą Chelsea Londyn utwierdził mnie w przekonaniu, że ta drużyna może cały czas grać na przyzwoitym poziomie. Real Sociedad z Lyon zmierzył się z łatwością pokazując to w obydwu spotkaniach (2:0, 2:0) i że będąc w takiej formie może łatwo zostać liderem w grupie. Bayern wspaniale zaczął rozgrywki niemieckiej Bundesligi i jeżeli pokaże to samo w Lidze Mistrzów to także ma szansę zająć wysokie miejsce. Szchtar sprawia nie lada problem i trudno jest nam na sto procent stwierdzić jak się zaprezentują w tych rozgrywkach na tle swoich rywali. Zgodnie z wcześniejszymi doświadczeniami możemy stwierdzić, że to jeden z lepszych zespołów.
- Grupa B: Juventus, Real Madryt, FC Kopenhaga, Galatasaray
W tej grupie dla mnie wszystko jest jasne. Niezaprzeczalnymi faworytami do wyjścia z grupy są Real i Juventus. Dylemat brzmi: która z tych drużyn zajmie pierwszą pozycję a która drugą? W naszej opinii to drużyna z Turynu zyska miano lidera, natomiast Real będzie tuż za nim. Juventus Turyn to ułożona ekipa i bezkonkurencyjny faworyt w lidze włoskiej, Realowi Madryt zmiana trenera powinna wyjść na dobre (uważamy C. Ancelotti jest profesjonalistą i na pewno nie jest gorszy niż Mourinho, choć nie jest aż tak medialny co on) jednak może to wymagać czasu.
Jeśli chodzi o Galatasaray to krążą słuchy że w tureckiej piłce są niby spore pieniądze, zapaleni kibice, natomiast z drugiej strony nieustannie dowiadujemy się o rozmaitych „nieczystych sytuacjach” co pozostawia jakiś ślad w ogólnym poziomie ligi. W grupie B Galatasaray widzimy tylko na trzecim miejscu. FC Kopenhaga jest dziesięciokrotnym Danii, i na własnym podwórku gra dobrze ale obawiamy się, że to nie wystarczy by awansować w tej grupie.
Napisz nowy komentarz