Analiza: Yugra - Neftehimik.

Rewelacyjnie spisująca się we wcześniejszych meczach drużyna z Khantymansijska podejmie na nowoczesnej Ugra Arenie, walczący o play – off Neftehimik Niznekamsk.

Sytuacja w rozgrywkach:
Pomimo, że Yugre i Neftehimik dzielą tylko dwie lokaty, ich postawa w KHL tego sezonu jest zupełnie różna. Klub z Khantymansijska jest „czarnym koniem” Konferencji Wschodniej, w której to zajmuje wysokie 7 miejsce, z realną szansą nawet na 3 lokatę. Yugra (59 pkt.) traci do Salavatu zaledwie 4 punkty, przy czym warto zauważyć, że rozegrała o dwa mecze mniej niż zespół z Ufy. Niznekamsk, który również rywalizuje na Wschodzie, ma 49 pkt., a do zajmującej ósme, premiowane awansem do play – off miejsce Barys Astany traci 7 „oczek”.

Forma i sytuacja kadrowa:
Dla Yugry to trzecie spotkanie z rzędu przed własną publicznością. Zespół Siergieja Shepeleva na swojej tafli od pewnego czasu radzi sobie wyśmienicie. Dowodem tego niech będzie 5 zwycięstw z rzędu, kolejno z: CSKA, Popradem, Dynamem Mińsk, Omskiem i Kazaniem. Szczególnie dwa ostatnie zwycięstwa mają swoją wymowę. W każdym z tych spotkań miejscowi zdobywali co najmniej 3 gole, a do wyróżniających się postaci w tych meczach należeli Yemeleyev, Sitnikov i Bulyansky. Coraz lepiej na linii bramkowej spisuje się Mikhail Biryukov, który zajmuje obecnie, wysokie 5 miejsce w klasyfikacji goalkeeperów KHL ze wskaźnikiem skuteczności interwencji na poziomie 92.9%.

Niznekamsk to drużyna, o której mówi się, że jest zbyt słaba by zagrozić czołówce i namieszać w play-off, a za mocna by utracić ligowy byt. Taki typowy średniak. W tym sezonie hokeiści Neftehimika lepiej prezentują się na wyjazdach niż przed własną publicznością. Aż 23 punkty, zdobyte w zaledwie 16 grach, to bardzo przyzwoity wynik, na który składa się po tyle samo zwycięstw i porażek (8). Dwa ostatnie spotkania wyjazdowe w wykonaniu podopiecznych Vladimira Golubovicha to porażka w Magnitogorsku (1:0) i Petersburgu (4:3).

Historia spotkań:
Yugra w swojej historii występów w KHL nie przegrała jeszcze meczu u siebie z Niznekamskiem. W sezonie 2010/11 wygrywała 4:2 i 4:3, a w obecnych rozgrywkach dwukrotnie ograła Neftehimik na wyjeździe 1:3 i 2:5.

Typ i uzasadnienie:
Drużyna z Khantymansijska po raz kolejny zadziwiła. Po pokonaniu u siebie Omska (3:1) i Kazania (5:4) swój trzeci mecz rozegra z teoretycznie najsłabszym rywalem – Niznekamskiem. Goście bardzo przyzwoicie prezentują się w meczach wyjazdowych, gdzie wygrali połowę z 16 spotkań. Gospodarze stoją jednak przed historyczną szansą, ponieważ mają jeszcze bardzo duże szanse na zajęcia nawet 2 miejsca na Wschodzie, co postawiłoby ich w znakomitej sytuacji przed PO.