Analiza: Wisła K. - Twente

Niewielu fanów „Białej Gwiazdy” wierzy w awans do wiosennej fazy pucharów. Spotkanie z Twente może być jednak meczem, w którym bukmacherzy dadzą zarobić na zwycięstwie krakowian.

Sytuacja w rozgrywkach:
Mistrzowi Polski do awansu potrzebne jest zwycięstwo z Twente i pomoc ze strony Odense, które zagra w tym samym czasie na Craven Cottage z Fulham. Jeśli Duńczycy przynajmniej zremisują, a Wisła wygra swoje spotkanie, to awansuje z II miejsca, gdyż I lokata zarezerwowana jest dla holenderskiego Twente Enschede.

Forma i sytuacja kadrowa:
Marsman, Bednarek, Cornelisse, Bouma, Bengtsson, Buysse, Tiendalli, Thesker, Röseler, Landzaat, Janssen, David De Jong, Chadli, Janko, John, Bajrami, Berghuis, Gouriye – to kadra Twente na mecz z Wisłą Kraków. Każdy kto choć trochę śledzi holemnderską piłkę klubową spostrzegł się, że co Adriaanse zabrał na pokład samolotu do Krakowa piłkarzy, którzy nie odgrywają w jego zespole pierwszoplanowych ról. W bramce zabraknie Nikolay Mikhailova, zaś rezerwowy Sander Bosker jest kontuzjowany. Szansę gry otrzyma więc młody i niedoświadczony Nick Marsman.

W defensywie zabraknie z pewnością Brazylijczyka Douglasa i Teindalliego. Trudno też spodziewać się występu De Jonga, Chadliego, Landzata czy Janko, zważywszy na to, że Twente czeka na weekend ciężkie, prestiżowe starcie z Feyenoordem. Szansę pokazania się dostanie za to holenderska młodzież. Na lewej obronie należy spodziewać się występu Belga Buyseem, niewykluczone, że na środku wystąpi młodziutki Niemiec Thesker. Co Adriaansee już wcześniej zapowiedział, że szansę gry otrzymają również Bajrami, John i Janssen, a to z pewnością nie są zawodnicy pokroju Marka Janko czy Luuka de Jonga.

Niepokojące jest to, co dzieje się w krakowskiej ekipie. Przed meczem z Polonią Kazmierz Moskal miał do dyspozycji zaledwie 17 graczy, ale odpadli jeszcze Paljić i Lamey. Pod znakiem zapytania stoi występ Marko Jovanovicia. Obrona Wisły jest więc w rozsypce. W nie najwyższej dyspozycji są Maor Melikson i Patryk Małecki, a to ci gracze wraz z Dudu Bitonem muszą wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności za wynik w środowym meczu. Niestety ostatnia postawa w Ekstraklasie w meczu z "Czarnymi Koszulami" nie napawa optymizmem. Wisła gra bardzo wolno, wręcz topornie, a sytuacja które sobie stwarza można policzyć na palcach jednej ręki.

Historia spotkań:
W pierwszym meczu tych drużyn w Enschede Twente wygrało 4-1.

Typ i uzasadnienie:
Czasem trzeba zagrać przeciwko drużynie zdecydowanie silniejszej. Taka sytuacja ma miejsce w tym meczu. Holendrzy, pewni awansu z I miejsca przyjadą rezerwami - co już zapowiedział wcześniej ich szkoleniowiec. Wisła choć gra bardzo słabo, jest zmuszona zaatakować. Młodzież z Enschede z pewnością nie padnie na kolana przed "Białą Gwiazdą", ale też specjalnie umierać za Fulham nie będzie, zwłaszcza, że Anglicy to drużyna o klasę lepsza od Mistrza Polski i pozbycie się takiego rywala, byłoby sporym "+" dla Holendrów.

Porównaj kursy bukmacherskie na mecz Wisła Kraków - Twente Enschede: