Tym razem w naszej podróży po taflach NHL zawitamy do stanu Tennessee, gdzie na Bridgestone Arena swoje kolejne spotkanie rozegra Nashville Predators. Ich rywalem będzie Columbus.
Sytuacja w rozgrywkach:
W Konferencji Zachodniej sytuacja krystalizuje się bardzo powoli. Realną szanse awansu do play off mają hokeiści trzynastu klubów. W tej stawce znajduje się m.in. Nashville Predators, które z saldem 38 pkt. na koncie plasują się na 7 miejscu. Znacznie gorzej wiedzie się za to ich piątkowemu rywalowi z Columbus. Sytuacja „niebieskich kurtek” niemal na półmetku rozgrywek jest niezwykle trudna (22 pkt.), gdyż zajmują oni, ostatnie 15 miejsce na Zachodzie.
Forma i sytuacja kadrowa:
Grudzień to bardzo udany miesiąc w wykonaniu Predators. Barry Trotz wraz ze swoim zespołem przegrał póki co zaledwie 3 mecze, odnosząc przy tym, aż 6 zwycięstw. Dobra postawa „Drapieżników” zaowocowała awansem do strefy play – off, a więc realizują oni cel nakreślony przez Davida Poile, prezesa klubu. Przypomnijmy, że w poprzednich sezonie hokeiści z Bridgestone Arena byli jedną z rewelacji NHL, a pożegnali się z nią dopiero po przegranym półfinale na Zachodzie z Vancouver (2-4). Dobra postawa zespołu jest także wypadkową świetnego przygotowania zwłaszcza pod względem kondycyjnym i wytrzymałościowym. Tylko jeden zawodnik Nashville jest kontuzjowany, a mowa tutaj o obrońcy Kevinie Kleinie.
W naszej poprzedniej analizie skazywaliśmy CBJ na pożarcie w meczu z „Orkami” z Vancouver. NHL po raz kolejny pokazała swoje piękno i negatywnie nas zaskoczyło. „Niebieskie kurtki” zagrały jedno z lepszych spotkań w całym sezonie i po dogrywce wygrały. Po tym triumfie przyszły jednak trzy porażki z rzędu. W ekipie Kenny Hitchcocka każdy zawodnik jest na wagę złota, gdyż Kanadyjczyk nawet jak na warunki ligi zawodowej dysponuje bardzo wąskim składem. Niestety jednak w spotkaniu z Nashville zabraknie kilku ważnych ogniw. Huselius i Martinek – ci hokeiści z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić nie zagrają w tym meczu. To jednak nic, bo Columbus ma ogromne problemy z obsadą bramki, gdyż do kontuzjowanego Dekanicha dołączył ostatnio Sanford, co oznacza, że na linii wystąpi Mason – który fatalnie spisał się w przegranym (4:6) spotkaniu z St. Louis Blues.
Historia spotkań:
Dotychczasowe spotkania Nashville z Columbus przebiegały raczej pod dyktando „Drapieżników”, którzy wygrali 7 z 10 wcześniejszych starć. W tym sezonie zespoły te rywalizowały 3 razy. W Columbus wygrywali „Predatorzy” 2:3 i 3:4, zaś nieoczekiwanie na Bridgestone Arena CBJ 3:4.
Typ i uzasadnienie:
O typie na Nashville zadecydowała dobra dyspozycja tej drużyny w grudniu, lepsza sytuacja kadrowa i problemy w szeregach rywali z Columbus. Mamy tu zwłaszcza na myśli obsadę bramki, w której wystąpi niedoświadczony Steve Mason. Statystyki dotychczasowych meczy również wskazują na gospodarzy, którzy w tym sezonie już dwa razy pokonali CBJ. Typujemy na Predators.
Napisz nowy komentarz