Za nami emocje związane z pierwszymi meczami w półfinałach Ligii Mistrzów. Czy faktycznie dojdzie do finału niemieckiego, czy pierwsze mecze przesądziły o awansie?
- Barcelona : Bayern Monachium
Bukmacherzy dają szanse Barcelonie na poziomie 2% i wydaje się, że całkowicie słusznie. Jeśli Barcelonie udałoby się trafić do bramki choć raz w pierwszym meczu pewnie najbardziej zagorzali fani by pewnie jeszcze wierzyli w awans. Mimo, że awans jest prawie niemożliwy to mam przeczucie, że emocje jeszcze będą. Pamiętajmy, że Barcelona to zdecydowanie inna drużyna u siebie nie mająca nic do stracenia. Od pierwszej minuty na pewno będzie zaciekle atakować, a Bayern wydaje się, że przynajmniej na początku będzie ograniczał się do kontr. Pamiętajmy, ze łatwiej jest gonić niż bronić tak dużej zaliczki. Często przychodzi rozprężenie i najgorsze dla Bayernu jakby w pierwsze pół godziny wpadły 2 bramki…. Wtedy wszystko może się zdarzyć.
W tym meczu stawiam bezwzględnie na powyżej 2,5 bramki. Nie wierze , że Barcelona mecz odpuści i zakładam, że będzie dążyła do strzelania bramek, Bayern przy tak eksperymentalnej obronie Blaugrany jest w stanie strzelić też kilka bramek. Przecież Bayern to maszynka do zdobywania bramek dlatego też trudno przypuszczać, że i w tym meczu czegoś nie strzelą.
Drugim kursem, który wydaje się sensowny to gra na rzuty rożne na powyżej np. 10. pierwszy mecz pokazał, że ilość ich była ponad przeciętna, aż 15. Generalnie mimo ofensywnego stylu gry Barcelony w jej meczach pada średnio nie więcej niż 10 rożnych. Jednak w tym meczu także przeciwnik gra ofensywnie, który na pewno będzie dążył do stałych fragmentów gry dlatego tez stawiam na powyżej 10.
Zastanawiam też się nad zwycięstwem Barcelony w tym meczu wiedząc jaką formę mają na Camp Nou, ale w tym przypadku nie szalałbym ze stawką. Bayern jak pokazuje w Bundeslidze, a także LM na wyjeździe z Arsenalem i Juventusem też wygrywa.
- Real Madryt : Borussia Dortmund
Czy żadnej drużyny z Hiszpanii nie zobaczymy w finale? Zdecydowanie większe szanse (choć i tak nie tak duże) zachowała drużyna z Madrytu. Bramka strzelona na wyjeździe podtrzymuje kilkuprocentowe szanse na awans. Bukmacherzy oceniają szanse awansu Realu na poziomie ok. 14% Czy dużo czy to mało? Według mnie na poprawnym poziomie. Pamiętajmy, ze Real u siebie może być bardzo groźny i ja wcale nie przekreślałbym jego szans. W ogóle zastanawiam się na zagraniu na awans Realu Madryt. Kurs wysoki w trakcie spotkania (livebetting) jeśli strzeli szybko bramki będzie szansa na zagranie kontry na Borussię.
Jeśli miałbym stawiać większe pieniądze to bezwzględnie gram na zwycięstwo Realu (kurs w granicach 1,55-1,60 ) oraz na powyżej 2,5 bramki. Średnie zdobywanych bramek przez oba zespoły wydaja się podstawa do liczenia także na wysoki wynik. Zwycięstwo mimo słabego występu na stadionie Borussii upatruje przede wszystkim w magii własnego stadionu oraz wyciągnięciu wniosków przez piłkarzy Realu z pierwszego spotkania. Wydaje mi się, że Lewandowski i spółka będzie miało bardzo ciężko wyjechać z Madrytu choćby z remisem choć pewnie i tak po końcowym gwizdku będą szczęśliwi…
Napisz nowy komentarz