Awans do Top16 w wykonaniu koszykarzy z Bambergu zapowiadaliśmy już przed meczem w Zagrzebiu. Wtedy to jednak Niemcy zawiedli na całej linii. Po wyjazdowym, nieoczekiwanym zwycięstwie w Maladze, nadzieje znowu odżyły. Brose postawi kropkę nad i ?
Sytuacja w rozgrywkach:
CSKA i Panathinaikos to drużyny, które wyjdą z dwóch pierwszych miejsc. O pozycje 3-4 rywalizują Bamberg (3-5), Unicaja (3-5), Żalgiris (2-6) i Zagrzeb (2-6). Wydaje się, że w najkorzystniejszej sytuacji są Mistrzowie Niemiec, którym do sukcesu brakuje zwycięstwa.
Forma i sytuacja kadrowa:
Lider BBL kryzys ma już za sobą. Po porażkach z Albą, Giessen i Zagrzebiem, Brose wróciło na właściwą drogę. Świetne mecze przeciwko Dragons i zespole z Wurzburga, a przede wszystkim rewelacyjny mecz z Unicają pokazują, że w zespole Chrisa Fleminga drzemie ogromny potencjał. O tym jak groźny jest Bamberg u siebie, świadczą spotkania: wygrane z Panathinaikosem i nieznaczna porażka z CSKA. Twarda defensywa Mistrza Niemiec i konsekwentnie egzekwowane zagrywki w ataku, a także dobra gra zmienników, którzy gdy wchodzą nakręcają tempo gry – to tylko niekóre z atutów Mistrza Niemiec. Choć w zespole nie ma wielkich nazwisk to przede wszystkim amerykańskiemu szkoleniowcowi należy oddać to, że zbudował solidny kolektyw, w przeciwieństwie do Żalgirisu, który przypomina "zlepek" najemników.
Litwini od początku sezonu prezentują się przeciętnie, by nie powiedzieć, że słabo. Tylko w słabej lidze litewskiej Żalgiris nie ma sobie równych. W Zjednoczonej Lidze VTB i Eurolidze, koszykarzom Aleksandara Trifunovicia już tak dobrze się nie wiedzie. Serbskiego szkoleniowca martwić może zwłaszcza postawa na wyjazdach swojej ekipy, która nie zdobyła żadnego z parkietu rywali. Choć problemy finansowe już w tak wielkim stopniu nie prześladują drużyny "Grunwaldu"jak w ubiegłych latach, to wydaje się, że zbyt szybko podziękowano za grę takim zawodnikom jak Mirzy Begiciowi czy Martynasowi Pociusowi, choć z drugiej strony trudno oprzeć się propozycji ze strony "Królewskich" z Madrytu. Kolejny problem to chybione transfery Żalgirisu, bo zarówno Sonny Weems jak i Ty Lawson, a więc gracze z doświadczeniem w NBA nie mogą odnaleźć się w Euroligowej rzeczywistości. Warto zauważyć też, że to co było największą bronią litewskich drużyn, a więc rzuty z dystansu są ostatnimi czasy największą zmorą zespołu z Kowna. Czy w meczu prawdy "Zieloni" się przebudzą? Wiele wskazuje na to, że nie...
Historia spotkań:
Pierwsze spotkanie tych drużyn w Kownie zakończyło się przekonywującym zwycięstwem Żalgirisu 81-70.
Typ i uzasadnienie:
Choć w pierwszym starciu Litwini nie dali najmniejszych szans Bambergowi, tym razem role powinny się odwrócić. Brose u siebie, a na wyjazdach to zupełnie inna ekipa. Drużyna stoi przed historyczną szansą, a w Niemczech jest duże „ciśnienie” na sukces klubowy. Tamtejsza liga jest z roku na rok mocniejsza i efekty już widać, po postawie drużyn z BBL w pucharach. Pamiętajmy też, że w NBA kończy się lockout i możliwe, że Weems i Lawson wkrótce wrócą za Ocean. Motywacja z ich strony może być więc nieco mniejsza niż pozostałych graczy Żalgirisu...
Porównaj kursy bukmacherskie na mecz Brose Basket - Żalgiris Kaunas:
Komentarze
From some point on, I am preparing to build my site while browsing various sites. It is now somewhat completed. If you are interested, please come to play with baccaratsite !!
Napisz nowy komentarz