Analiza: Arsenal - Dortmund

Wbrew pozorom to nie spotkanie Milanu z Barceloną powinno cieszyć się największym zainteresowaniem fanów europejskiej piłki. Znacznie ciekawiej zapowiada się mecz na Emirates w Londynie, gdzie Arsenal podejmie Borussię Dortmund.

Sytuacja w rozgrywkach i forma drużyn:
Zarówno dla podopiecznych Arsene Wengera jak i Jurgena Kloppa środowa konfrontacja będzie kluczowa w kontekście awansu do dalszej fazy rozgrywek. Przed V kolejką spotkań w tabeli przewodzi Arsenal (8 pkt.) przed Marsylią (7pkt.) i Borussią Dortmund (5 pkt.). Wydaje się, że z gry odpadł już Olympiakos Pireus (2 pkt.), któremu tylko zwycięstwo w meczu wyjazdowym z Marsylią przedłuży szanse na awans.

Jest coś co łączy oba kluby – forma. Arsenal i Borussia fatalnie rozpoczęli ligowe zmagania. Szybciej ustabilizował swoją formę zespół „Kanonierów”, który ma za sobą wspaniały październik w Premier League (wygrał 5 z 6 meczy). Borussia nieco lepiej prezentowała się natomiast w lidze, ale słabo prezentowali się w LM. Z każdą kolejką Mistrz Niemiec gra lepiej. Szesnaście punktów zdobytych w 6 ostatnich spotkaniach, a przede wszystkim zwycięstwo na Allianz Arena z Bayernem Monachium, dobrze wróżą przed środowym „wypadem” do stolicy Anglii.

Potencjał i sytuacja kadrowa:
Wiele osób po feralnym meczu z Manchesterem United skreśliło Arsenal w walce o Mistrzostwo Anglii. Jak się okazało zbyt szybko, bo „The Gunners” wreszcie zaczęli grać na miarę swoich możliwości. Niesamowitą dyspozycję od początku sezonu prezentuje Robin Van Persie. Etatowy napastnik „Kanonierów” już 13 razy pozostawiał futbolówkę w siatce rywali. Jego pojedynek strzelecki z Robertem Lewandowskim powinien być ozdobą tego meczu, zwłaszcza, że Polak znakomicie pokazał się w sobotnim meczu z Bawarczykami. Równie ciekawie zapowiada się konfrontacja dwóch środkowych pomocników Michaela Artety (Arsenal) i Mario Goetze (Dortmund). Arsenal przystąpi do tego meczu bez Wilshere, Gibbsa i Sagny. Klopp nie będzie mógł skorzystać z usług Nevena Suboticia.

Historia spotkań:
Arsenal z Borussią rywalizował do tej pory trzy razy w LM. W sezonie 2002/03 na starym wtedy obiekcie Highbury „Kanonierzy” wygrali 2-1, zaś na Westfallen Stadion w Dortmundzie w identycznym stosunku wygrali gospodarze. Pierwsze spotkanie tych drużyn na Signal Iduna Park zakończyło się remisem 1-1.

Typ i uzasadnienie:
Ciężko wskazać faworyta w tym meczu, choć bukmacherzy stawiają na Arsenal. Po tym co Mistrz Niemiec pokazał jednak na Allianz Arena trudno nie oprzeć się wrażeniu, że miejscowych czeka bardzo trudne wyzwanie. Borussia, głównie za sprawą Hummelsa i Piszczka bardzo dobrze wygląda w defensywie, podobnie zresztą jak „The Gunners” . Wydaje się, że zwycięzcą środowego meczu, może być drużyna, która strzeli pierwszego gola, bo jej przeciwnik zapewne cofnie się i będzie zabezpieczał tyły. Stąd tez under 2.5 może być dobrą opcją.

Porownaj kursy bukmacherskie na mecz Arsenal Londyn - Borussia Dortmund: