Newsy bukmacherskie
Kursy bukmacherów przed półfinałami Ligi Mistrzów.
Za nami losowanie półfinałowych spotkań w najlepszej lidze świata - piłkarskiej Lidze Mistrzów. Kto według bukmacherów ma największe szanse na występ w finale w Cardiff?
- Real i Juve zdecydowanymi faworytami bukmacherów
Pracownicy firm bukmacherskich zdają się nie mieć najmniejszych wątpliwości - 3 czerwca na murawę walijskiego Millennium Stadium wyjdą gracze Realu Madryt i Juventusu Turyn. Włosi są zdecydowanym faworytem półfinałowego starcia przeciwko rewelacji tego sezonu - francuskiemu AS Monaco, z kolei Real upora się według nich z lokalnym rywalem - Atletico. A zresztą, spójrzcie sami.
- Kto triumfatorem Champions League 2016/2017?
Tutaj zdania są podzielone, a większość bukmacherów waha się pomiędzy Realem, a Juventusem. Według niektórych nieco więcej szans mają Królewscy, inni z kolei wieszczą triumf Starej Damy i upragniony puchar dla Gianluigiego Buffona. Kto będzie miał rację? Przekonamy się już niebawem.
UWAGA!!! Strona jest prowadzona w języku polskim i skierowana do osób, które mieszkają na terytorium gdzie zakłady sportowe oraz inne gry hazardowe są dozwolone. Przed korzystaniem z serwisu proszę o dokładne sprawdzenie czy na terytorium gdzie Państwo mieszkacie można korzystać z portali hazardowych. W wielu krajach hazard internetowy jest zabroniony. Serwis przeznaczony jest dla osób pełnoletnich. Osoba, która korzysta z serwisu zapewnia, że ponosi pełna odpowiedzialność prawną za uczestniczenie w grach hazardowych w internecie.
Komentarze
już w grudniu mówiłem że Juve to wygra, tyle że wtedy kurs był coś koło 15.00!!! Ależ będzie meczycho w Cardiff, już nie mogę się doczekać
a więc jednak mieli rację. Atletico moze wojować z Realem w laliga, ale jak przychodzi co do czego w Lidze Mistrzów to Real i Ronaldo wznoszą się na absolutnie genialny poziom.
byłem na żywo na rewanżu Barcelona Juventus. Powiem szczerze, że po tym co zobaczyłem zdziwie się jeśli Włosi nie wygrają w tym roku Ligi Mistrzów. Barcelona nie miała absolutnie nic do powiedzenia, a Messi i inne płaczki wyglądali jak dzieci zagubione we mgle. Juve znakomicie broni, doskonale przesuwa,a w razie czego jest jeszcze Buffon na posterunku. Jeśłi utrzymają skład to moga dominowac przez lata
jeśli Real w tym roku nie obroni trofeum to chyba żadna drużyna w historii tego nie zrobi. Mają mega oake, trenera, śzczęscie w losowaniu i sprzyjających sędziów. Żal byłoby nie wykorzystać
stawiam na finał Atletico - Monaco i wygraną Monaco po bramce Glika w 94 minucie!
Napisz nowy komentarz